Raz do roku poważna awaria

Blisko 3 tygodnie trwało usuwanie awarii rurociągu dostarczającego wodę do rozlewni Buskowianki. W zeszłym roku przerwa – spowodowana najpierw obfitymi opadami deszczu na początku sierpnia, a potem rozszczelnieniem się rurociągu – trwała równo miesiąc i na wspomniany temat oraz tematy okoliczne w mediach było bardzo głośno.
Tym razem rzecz się odbywa bardzo dyskretnie.

Minął rok a zarząd nic nie zrobił w kwestii zabezpieczenia naprawionej w zeszłym roku rury, której część przebiega na działkach prywatnych. Takie rzeczy są wszechobecne w infrastrukturze, szczególnie miejskiej, na całym świecie. Niemniej wszędzie, tylko nie w UBZ, przedsiębiorstwa potrafią zadbać o swoje interesy.
W zeszłym roku pojawił się pomysł wybudowania drugiej nitki rurociągu w drodze miejskiej.
Ale jak to w Uzdrowisku; na pomysłach zwykle się kończy. Zapewne nic nikt nie zrobił w tej kwestii, bo przecież za grzech zaniechania w tej spółce nikt przed nikim nie odpowiada.
Zarząd przesypia kolejne pomysły. Zarząd chyba sam już śpi.

Similar Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *